Mówi się, że gentlemani o pieniądzach nie rozmawiają. Dlaczego? Jeszcze przed wiekiem XIX-tym do elit społecznych należała wyłącznie arystokracja i szlachta. Te grupy zarobkami zaiste nie musiały się przejmować, więc i rozmawiać nie było o czym. W późniejszych latach rozkwitu przemysłu coraz więcej bogaczy z burżuazji zaczęło przebywać w „towarzystwie”. Dla nich praca i pieniądze…
Na początku XX wieku etos honorowego gentlemana stopniowo był wypychany przez etos pracowitego self-made-mana, który wytrwałością dochodził do bogactwa. Wielkie pieniądze i błyskotliwe kariery budziły większe zainteresowanie niż staromodne maniery. Jednak w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku to ten stary model został uznany za odpowiedni w obliczu niebywałej katastrofy – zatonięcia niezatapialnego…
Pamiętam, jak niebezpiecznie było jeszcze niedawno wychodzić na dwór w lany poniedziałek. Można było oberwać wodą z wiadra od każdego dzieciaka na podwórku czy ulicy. Zdarzali się nawet tacy, co tradycję powielkanocnego oblewania pielęgnowali chlustem wody w podróżujących tramwajami i autobusami. Czekali na przystankach, a gdy drzwi zatłoczonego pojazdu się otwierały wlewali do środka co…
Zbliżają się święta wielkanocne. Z pewnością wielu z Was odbywa w tym czasie podróż do swoich rodzin albo przyjaciół. Dzisiaj wystarczy wsiąść do własnego samochodu, przejechać się ekspresowym pociągiem, a większe dystanse pokonać w powietrzu. Nawet nie zauważamy, jak setki kilometrów pozostają za nami. Kilka godzin i już jesteśmy na innym krańcu Europy. Czy jesteśmy…
Prawdziwi gentlemani nie bili się między sobą, tylko załatwiali sprawy konfliktowe w sposób honorowy przy pomocy szabli lub pistoletu. Co jednak mógł zrobić mężczyzna napadnięty w ciemnej uliczce przez typów, którzy za nic sobie mieli Boziewicza? Jak mógł wybrnąć z sytuacji jeśli bandyci wyciągali pałki, noże czy inne instrumenty przemocy, a niezapobiegliwy gentleman miał przy…
Niedawno, przy okazji wpisu o honorze kobiet, zarzucono mi pewną nieścisłość. Mianowicie padła teza, że honor jest/był czysto męską wartością, a kobiety posiadają/posiadały jedynie cześć niewieścią. Cześć i honor miałyby się różnić od siebie właśnie przynależnością płciową. Nie mogąc pozostawić tej wątpliwości niewyjaśnionej, spieszę z podaniem mojego oficjalnego stanowiska w tej sprawie, tym bardziej, że…
W czasach międzywojennych gentlemani mieli niezbyt szerokie możliwości wyrażania własnego charakteru poprzez wygląd. Liczba akceptowanych fryzur była ograniczona. Dość ściśle przestrzegano zasad ubioru. Na każdą okazję przewidziano odpowiedni strój, który niewiele pozostawiał inwencji własnej. Jednak były jeszcze wąsy. Dbając o swój zarost górnej wargi, gentleman nie ryzykował, że zostanie porównany do modnisiów przesadnie dbających o…
Przyjęło się przekonanie, że wojsko robi z chłopca mężczyznę. W końcu wycieńczające treningi, szkolenia bojowe i twarda dyscyplina miały stworzyć z bandy rekrutów silnych, zdrowych i pewnych siebie żołnierzy, stanowiących później trzon wartościowego społeczeństwa. Czyż nie tak? Chyba jednak nie w każdym wypadku. Kontrowersyjnie na tym tle wypadają ordynansi. Byli to szeregowi specjalnie wyznaczeni do…
Własny samochód – świetny sposób podkreślania swojego wyjątkowego statusu społecznego. Umiejętność prowadzenia auta – przydatna w elitarnym sporcie, jakim były wyścigi automobilowe. Szoferka? Miejsce, którego szanujący się gentleman nigdy nie zajmował. Pierwsze auta osobowe były budowane na kształt dawnych powozów. Zamieniano konie na silnik, drewniane koła na ogumione, a budę na bardziej wygodną i szczelną….